1. Wyzwanie: Głos Wielkiego Miasta
Inwestorzy, para dynamicznych przedsiębiorców, zakochali się w idei otwartej przestrzeni – jednego, płynnego wnętrza łączącego salon, kuchnię i jadalnię. Ich obawa była jednak konkretna: czy w takim wnętrzu da się znaleźć spokój? Obawiali się niekontrolowanego echa, hałasów z kuchni dominujących nad wieczorną rozmową i braku wizualnej intymności, która pozwala na prawdziwy odpoczynek.
Pytanie klienta brzmiało: "Czy możecie stworzyć dla nas przestrzeń, która będzie imponująca dla gości, ale przede wszystkim będzie azylem dla nas dwojga?"
2. Nasze Rozwiązanie: Architektura, Która Słucha
Zamiast traktować open-space jako jedną, wielką całość, podeszliśmy do niego jak do ekosystemu mniejszych, połączonych stref. Każda z nich otrzymała własną tożsamość, zdefiniowaną nie przez ściany, ale przez światło, dźwięk i materiał. To rdzeń naszej metody Projektowania Narracyjnego.
Strefowanie Akustyczne
To był nasz priorytet, kluczowy element naszej filozofii projektowania akustyki. W strefie wypoczynkowej zastosowaliśmy ukryte w suficie podwieszanym panele z wełny drzewnej, które "gaszą" pogłos. Ciężkie, gęste zasłony o gramaturze 480 g/m² nie tylko budują nastrój, ale działają jak profesjonalne absorbery akustyczne. Półwysep kuchenny został zaprojektowany jako bariera dźwiękowa, a dobór ultracichych sprzętów AGD był kluczową częścią projektu, a nie dodatkiem.

Światło Narracyjne
Zrezygnowaliśmy z centralnego oświetlenia na rzecz warstw, co jest podstawą naszego podejścia do oświetlenia. Każda strefa ma swoje dedykowane, ciepłe światło (2700K), które można niezależnie kontrolować. Wieczorem, gdy zapalone jest tylko oświetlenie nad stołem i przy sofie, reszta apartamentu tonalnie znika, tworząc niezwykle intymne "wyspy" w dużej przestrzeni. To daje poczucie bezpieczeństwa i spokoju.
3. Rezultat: Azyl, Nie Scenografia
Finalny efekt przekroczył oczekiwania. Czas pogłosu w strefie dziennej został zredukowany o ponad 60%, co sprawia, że rozmowy są komfortowe, a muzyka brzmi czysto. Wnętrze jest otwarte, ale nie przytłaczające. Każda strefa ma swój charakter, a całość jest spójna wizualnie i funkcjonalnie.
Najważniejszy sukces, jak określili to sami Inwestorzy: "Wracamy do domu i czujemy, jak spada z nas napięcie. Ta przestrzeń nas reguluje. To jest prawdziwy luksus."